Wymiana amortyzatorów

 

Depositphotos_11989640_original

Warto przeczytać

Wymiana amortyzatorów to dla wielu kierowców wydatek drugiego planu. Bo skoro jakoś się jeździ, to czy nie lepiej wykręcić jeszcze parę tysięcy kilometrów bez zbędnych kosztów? A może jednak nie kusić losu mieszkającym w kieszeni wężem oszczędności i zdecydować się na nowe amory?

Jak sprawdzić czy amortyzator jest uszkodzony?

O tym, czy amortyzatory wymagają wymiany widać podczas oględzin auta znajdującego się na podnośniku. Mogą to być wycieki oleju, wżery korozyjne na tłoczysku, zużyte tuleje metalowo-gumowe, łożyska mocujące, odboje i osłony. Im uszkodzeń więcej, tym gorzej dla naszego bezpieczeństwa. Dla przykładu – zużyte odboje to przyczyna „dobijania” zawieszenia, większego skoku amortyzatora i spadku siły tłumienia.

 

Zły stan amortyzatorów kierowca pozna po wydłużonej drodze hamowania lub nie trzymaniu się auta na ostrych zakrętach. Ale przy samodzielnej ocenie stanu technicznego amortyzatorów należy pamiętać, że ich zużycie będzie mniej wyczuwalne w samochodach z elektronicznymi systemami wspomagającymi, takimi jak choćby powszechnie stosowany ABS.

 

Nie ma mocnych
Amortyzator jest częścią, która w pojeździe podlega największym obciążeniom. Bezpieczna eksploatacja amortyzatorów mieści się w granicach 60 000 – 80 000 km. Później może być niebezpiecznie, ale to nie reguła. Popularne w Polsce amortyzatory Monroe, Sachs, czy Kayaba to wysoka półka, gwarantująca najwyższą jakość, ale i one nie są wieczne i kiedyś trafią pod klucz mechanika.

Zawsze parami
Amortyzatory wymieniamy jak opony, czyli na osi, nigdy pojedynczo. Przy wymianie tylko jednego amortyzatora zwiększa się ryzyko nieprawidłowego działania układu kierowniczego. Niestabilna oś może zmniejszyć kontakt pomiędzy oponą a drogą, co doprowadzi do nierównego zużycia opon i utraty stabilności samochodu.  Siła tłumiąca amortyzatorów wpływa na przenoszenie masy w przechyłach bocznych i wzdłużnych w czasie hamowania lub pokonywania zakrętów. Wniosek – amortyzatory na osi powinny charakteryzować się  taką samą siłą tłumienia.

I ostatni argument przemawiający za wymianą amortyzatorów parami. Jadąc prędkością 80 km/h samochodem, w którym na tej samej osi, jeden amortyzator jest nowy a drugi po przejściach, droga hamowania wyniesie 43,6 m. Przy dwóch nowych amortyzatorach, długość drogi hamowania będzie krótsza i wyniesie 37,8 m. Dla porządku należy dodać, że wraz z amortyzatorami warto wymienić inne współpracujące elementy, takie jak systemy mocowania górnego,  osłony i sprężyny zawieszenia.

This site is using the Seo Wizard plugin powered by http://seo.uk.net/