Producenci wycieraczek gwarantują zwykle, że ich produkty wytrzymują trzy miesiące intensywnej pracy. Jednak wcześniej czy później każda wycieraczka zaczyna hałasować, przeskakiwać po szybie i zamiast zbierać wodę, tylko ją rozmazuje. Praca na brudnej szybie i długotrwale wystawianie na słońce robi swoje - guma parcieje, krawędź wycieraczki przestaje być równa.

     Inżynierowie z firm produkujących wycieraczki robią wszystko, by pracowały one dłużej, ciszej i skuteczniej. Niemiecki Bosch oferuje wycieraczki nowej generacji o nazwie "Twin". Ich atutem jest połączenie w jednej wycieraczce dwóch całkowicie odmiennych rodzajów gumy. Bardzo twardą naturalną zastosowano w powierzchni zbierającej, przegub jest natomiast wykonany z elastycznego kauczuku syntetycznego.

     Wycieraczki produkowane przez francuskie Valeo wytrzymują 1 tys. godzin pracy w najgorszych warunkach, czyli podczas słonej mgły. Ich metalowe części są ocynkowane i pokryte chromem. By pracowały ciszej, zamontowano w nich specjalne elementy tłumiące drgania towarzyszące tarciu gumy o szybę. Pióra są pokrywane warstwą grafitu albo bromu, co powoduje zmniejszenie tarcia i mniejsze zużycie wycieraczki w początkowym momencie, gdy płyn nie został jeszcze dobrze rozprowadzony na szybie. Wycieraczki tej firmy, niczym szczoteczki do zębów dla dzieci, mają kolorowy punkt, który z czasem blednie informując kierowcę, że czas na zmianę.

     Komplet nowych wycieraczek kupić można na każdej większej stacji benzynowej. Kosztują one od 12 do 50 złotych. Kupując te renomowanych producentów, mamy pewność, że metalowa część wycieraczki nie zacznie korodować, a gumowa dłużej będzie skutecznie pracować. Aby uniknąć kłopotów przy montażu, należy wcześniej zmierzyć długość starych piór wycieraczki oraz sprawdzić sposób mocowania do ramienia.

     Ci, którzy chcą mniej zapłacić albo rzadko jeżdżą podczas złej pogody, mogą kupić tylko samą gumową część, na dwie wydamy około 5 zł za dwie. Wymiana ich jest dziś znacznie łatwiejsza niż dawniej, gdy gumową część trzeba było umocować między dwiema metalowymi blaszkami. Dziś to nie potrzebne - gumki są tak skonstruowane, że można je zamontować na ramieniu wycieraczki od razu.Trzeba ją tylko samemu przyciąć na odpowiednią długość.

     Sklepy motoryzacyjne od pewnego czasu oferują także wycieraczkę w płynie. Jej działanie polega na zmniejszeniu adhezji szkła, czyli zjawiska przywierania do szyby wszelkich cząstek. Stosowanie jej nie zwalnia nas z konieczności używania standardowych wycieraczek.

     Szyba pokryta tym preparatem wolniej się brudzi, a krople deszczu spływają po niej jak zaczarowane. Preparat jest bezbarwnym płynem nakładanym na szybę za pomocą szmatki. Buteleczka takiego płynu wystarczy na dwa lata i kosztuje około 30 złotych. Sprawdziłem - wydatek ten opłaca się najbardziej, gdy mocno pada, a my do tego musimy jechać w daleką trasę i chcemy pokonać ją dość szybko.

     Jak przedłużyć żywotność wycieraczek

1. Nigdy nie używaj ich do zeskrobywania lodu, szronu ani zaschniętych owadów.

2. Nie włączaj ich, gdy masz suchą szybę.

3. Jeśli Twój samochód będzie przez dłuższy czas stał w miejscu silnie nasłonecznionym, to lepiej zdjąć pióra wycieraczek i schować je w bagażniku.

4. Gdy długo nie były używane, unieś na chwilę pióro i ułóż je prostopadle na szybie.